a przecież wcale nie chodzi
o idealny kształt ust
talię osy, ani zarys pośladków
ani o kolor włosów lub czy nos bardziej rzymski
czy mały zadarty, jak u Anki z sąsiedztwa
i nie o to- ile kto zna języków
jaką ma liczbę lajków , czy profilowe udane
nawet nie o to, czy ma postawę modela
lub śnieżne zęby
chodzi o to, by nasz puzzle serca pasował do jego
by w dłoniach czuć ciepło i troskę w oczach
by usta mówiły co na dnie duszy gra
bez zbędnych tłumaczeń
i o to aby było w punkt a nie obok
i żeby był spokój