życie

Porobione

To już prawie epidemia dzisiejszych czasów. Atak klonów. Z wydętymi ustami, doklejonymi rzęsami, kościami policzkowymi ostrzykniętymi kwasem lub własnym tłuszczem, pośladkami nienaturalnie wypiętymi, no i biustem wielkością i kształtem sugerującym ingerencję chirurga. A i jeszcze zapomniałam o włosach. Koniecznie doczepiane. Coraz więcej w sieci i na ulicach kobiet upodabniających się do siebie. Jakby wyskakiwały z …

życie

Między ostatnim kawałkiem makowca, a brzegiem kieliszka szampana….

i wcale nie na sali balowej, jak wskazuje relacja z instagrama, a z gorączką na kanapie, nie pozostaje mi nic innego, jak podsumować kończący się za chwilę rok. 2023 był rokiem, w którym z mozołem, w przenośni, lecz często też całkiem dosłownie, czołgałam się do prawdziwej wersji siebie, niczym Di Caprio w „Zjawie”. Rok, w …

wiersze

nigdzie

tam lądują  wszelkie sprawy beznadziejne niedokończone historie słowa które utknęły w krtani niczym rybia ość na święta   nikt tutaj nie kupuje działek nie stawia marketów nawet szyldu na wjeździe brak oraz zasięgu   tu się utyka po kostki we wspomnieniach w zapętleniu odtwarzając jeden utwór który niczym czekan pozwala przez moment nie odpaść od …